Piękna modelka Daniela Cortes wyznała w mediach społecznościowych, że jej partner znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. W światowych mediach od razu rozpętała się wrzawa. Wszystko również przez, że jej partnerem jest znany piłkarz.
Sebastian Villa to nadzieja południowoamerykańskiej piłki nożnej. 23-letni zawodnik rodem z Kolumbii występował w tym sezonie w argentyńskim klubie Boca Juniors. W 17 meczach zdobył 2 bramki oraz zaliczył 3 asysty. W życiu prywatnym również mu się układało – spotykał się z piękną modelką Danielą Cortes.
Teraz wszystko może się jednak zmienić. Villa został bowiem oskarżony przez swoją partnerkę o znęcania się. Zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
– Grozi, że zaszkodzi mi i mojej rodzinie, a wykorzysta do tego ludzi, którzy pracują w moim mieście. Żyję w strachu, a on w mediach zgrywa człowieka mądrego i dojrzałego. Prawda jest inna. Znęca się nad kobietami psychicznie i fizycznie. To jest prawdziwy Sebastian Villa – mówi Daniela Cortes.
Daniela Cortes bita i poniżana przez piłkarza?
– Nie mogę już tego znieść. Muszę coś wam powiedzieć. Wytrzymałam dwa lata, przeżywając trudne chwile. Wybaczałam wiele słów i wiele ciosów, bo liczyłam, że się zmieni i nigdy już się nie wydarzą pewne sprawy. Boję się jednak o moje zdrowie i robię to ze strachu, ponieważ ten człowiek jest dwulicowy – podkreśliła.
Piłkarz odniósł się już do tych oskarżeń – również za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wszystkiemu zaprzeczył i zaznaczył, że nie przyznaje się do winy.
Daniela Cortes w swoim kraju jest bardzo znana. Na instagramie obserwuje ją obecnie 186 tysięcy osób.
Wyświetl ten post na Instagramie.
🍃🍃Cuando vez resultados te motivas más.Trabaja en silencio y sin mostrarle a nadie!👊🏼💪🏽
- To oni starali się w zimie o Krzysztofa Piątka? Legendarne kluby!
- Robert Lewandowski może nie być zadowolony. „To wkraczanie w życie prywatne”
- Marcin Najman złamał zalecenia?! Upomina go nawet Zbigniew Boniek
- Serie A. Spełnia się koszmar kibiców. Tej decyzji nikt nie cofnie
- Robert Lewandowski usłyszał szaloną propozycję. Tego chcą Niemcy!